Apeluję do wszystkich mieszkańców Kokotowa, ponieważ nie wiem kto jest winny.
Kategorycznie zabraniam wywożenia na moją zalesioną działkę w Kokotowie różnego rodzaju śmieci, odpadów które są wynikiem porządków w domu, czy na podwórku u osoby która robi sobie wysypisko śmieci na mojej działce.
Mój las to nie jest śmietnik i miejsce na które można sobie swobodnie wyrzucić jak nie stertę zgniłych jabłek, kwiatów z jakiejś działki, aż wreszcie dużej kupy liści.
Proszę mieć choć odrobinę kultury osobistej, fakt że działka jest nieogrodzona, to nie oznacza że można sobie wyrzucać tam co się chce. Ja nie chodzę na czyjąś działkę i nie zaśmiecam jej nikomu. Nikt obcy nie przyjeżdża i nie wyrzuca śmieci, posiadam informacje od osób trzecich kto zaśmieca moją działkę, więc proszę się powstrzymywać od tego procederu.